Dziś odcinek taki mocno lotniczy więc obawiam się ze może być dla niektórych nudny, ale już nic nie zrobię - taki się nagrał. A będzie w nim mowa o pewnej latającej Błyskawicy. Czas 30 minut
Słucham sobie a tu gdzieś po około 21 min. zapadła cisza. Myślałam, że znowu Ci baterie wysiadły, ale cisza była już do końca. Nie wiem czy to coś u mnie :( A nudno wcale nie było. Fajnie sobie posłuchać o czymś innym niż zazwyczaj. Dobra robota.
U mnie nie działa jak słucham bezpośrednio z ziepoda - ściągnełam więc sobie i dosłuchałam. Następnym razem pomyślę najpierw a potem będę pisać, że coś nie działa ;)
Odczekałem sobie aż znikną problemy z odcinkiem i wysłuchałem jednym ciągiem.
Nie nawiązując do samego tematu samolotów powiem, że bardzo dobrze słucha się takiego spokojnego monologu. Komercyjne radiostacje bombardują nas szybkością przekazywania informacji od których najzwyczajniej boli głowa po kilku minutach a Zeppelina można słuchać godzinami.
Coś mi się wydaje, że Filip żałuje jednak oddania "nagrywacza" w twoje ręce i podstępnie wbija szpilki w miejsce baterii na swoim szmacianym Zoomie (voodoo) ;)
Świetny odcinek i wspaniały samolot... no ale ja nie jestem obiektywny bo też bardzo lubię samoloty ;) Miałem kiedyś plastikowy model P38 do sklejania...
Jak najbardziej dobrze się słuchało! Interesowałem się samolotami jako młodzian, ale słuchając takiego podcastu znowu to we mnie "odżyło" ;) Gratulacje, dzięki i czekam na kolejne!
8 komentarzy:
Słucham sobie a tu gdzieś po około 21 min. zapadła cisza. Myślałam, że znowu Ci baterie wysiadły, ale cisza była już do końca. Nie wiem czy to coś u mnie :(
A nudno wcale nie było. Fajnie sobie posłuchać o czymś innym niż zazwyczaj. Dobra robota.
zaraz sprawdzę plik. dzięki Wiola
Sprawdziłem i wszystko jest ok czyli chyba coś u ciebie. Jakiś chochlik :)
U mnie nie działa jak słucham bezpośrednio z ziepoda - ściągnełam więc sobie i dosłuchałam. Następnym razem pomyślę najpierw a potem będę pisać, że coś nie działa ;)
Odczekałem sobie aż znikną problemy z odcinkiem i wysłuchałem jednym ciągiem.
Nie nawiązując do samego tematu samolotów powiem, że bardzo dobrze słucha się takiego spokojnego monologu. Komercyjne radiostacje bombardują nas szybkością przekazywania informacji od których najzwyczajniej boli głowa po kilku minutach a Zeppelina można słuchać godzinami.
Coś mi się wydaje, że Filip żałuje jednak oddania "nagrywacza" w twoje ręce i podstępnie wbija szpilki w miejsce baterii na swoim szmacianym Zoomie (voodoo) ;)
no, samolotopodcast-poprosze o wiecej ;) PS- i niesmialo przypominam o twej obietnicy odcinka o "Redkach" ;D ;D
Świetny odcinek i wspaniały samolot... no ale ja nie jestem obiektywny bo też bardzo lubię samoloty ;)
Miałem kiedyś plastikowy model P38 do sklejania...
Jak najbardziej dobrze się słuchało! Interesowałem się samolotami jako młodzian, ale słuchając takiego podcastu znowu to we mnie "odżyło" ;) Gratulacje, dzięki i czekam na kolejne!
Prześlij komentarz